Świąteczna lista prezentowa dla kamperowych podróżników.
Święta coraz bliżej, a jak święta, to i prezenty. O dobry pomysł na prezent coraz trudniej. Zatem jeśli wiemy już, że osoba, którą zamierzamy obdarować, chętnie podróżuje na kemping, to mamy już jakiś punkt zaczepienia. I dla tych którzy ten punkt zaczepienia pragną wykorzystać powstał ten artykuł.
Podróżowanie kamperem to coś więcej niż hobby – to swego rodzaju styl życia pełen wolności, przygód i bliskości z naturą. Nic więc dziwnego, że miłośnicy kempingu często marzą o gadżetach i akcesoriach, które uczynią ich podróże jeszcze bardziej komfortowymi i niezapomnianymi. Postaram się dość obiektywnym okiem spojrzeć na przydatność podanych pomysłów. Postaram się również wrzucać tutaj dość proste pomysły – proste w realizacji – takie które nie będą wymagały dodatkowych pytań o rozmiar. Dlatego raczej nie będę się skupiał na elementach garderoby. Od czasu do czasu wrzucę też również komentarz czego nie kupować i dlaczego.
We wpisach postaram się podzielić produkty na kategorie według budżetu. Od najtańszych do 50 zł, tak mniej więcej około, bo ceny niestety potrafią się bardzo szybko zmieniać. Aż do tych całkiem drogich, bo może będziecie chcieli się z kimś złożyć na prezent dla jednej osoby.
Gotowi na inspiracje? To do roboty, spróbujmy znaleźć coś dla każdego!! Linki znajdziecie w tytułach, prowadzą one czasem do całej kategorii, czasem do poszczególnych produktów. Niektóre z tych produktów są niestety dostępne tylko na niemieckim Amazonie, dlatego tam prowadzą linki. Do tego nie polecam tutaj konkretnych produktów, a jedynie podrzucam pomysły na kategorie zakupów. Nie wszystkie z tych produktów testowałem, a jeżeli mam doświadczenia z jakimiś z nich to o tym piszę i to odsyłam w linkach do tych właśnie produktów. W przeciwnym razie pokazuje tylko kategorię produktu, lub przykładowe produkty, żeby unaocznić o co mi chodzi.
Prezenty do 50 zł.
1. Dziennik pokładowy – 20-60 zł
Sami zaczęliśmy prowadzić taki dziennik stosunkowo niedawno, ale pomysł bardzo nam się spodobał. Z jednej strony dlatego, że to coś fizycznego w czym możemy pisać, rysować a nawet przyklejać zdjęcia. Z drugiej strony dlatego, że taki dziennik w odróżnieniu od mediów społecznościowych może być bardziej intymny. Sami zdecydujemy przecież komu go pokażemy. Do tego to całkiem fajna pamiątka dla potomnych, a pisanie go sprawia nawet sporo frajdy. Do wyboru mamy między gotowymi zadrukowanymi dziennikami, które należy tylko wypełniać. Jak również dobry pomysłem może być ładnie oprawiony, na przykład w skórę notes, który będzie używany jako dziennik.
2. Książki podróżnicze – 25 – 65 zł
Tu pełna dowolność, co kto lubi. Takie książki mogą być dobrą inspiracją do podróży. Jeśli wiecie, że ktoś szykuje się do podróży w jakimś kierunku, albo dopiero o tym marzy, to książka przygodowa o tym właśnie miejscu, może być fajną motywacją. Najlepiej taka dobrze napisana i z dużą ilością zdjęć. W tym przypadku empik chyba będzie najlepszym kierunkiem, aczkolwiek małe lokalne księgarnie mogą być przygodą samą w sobie.
3. Przewodniki – 20 – 75 zł
Ten punkt to jakby kontynuacja poprzedniego. Tylko tym razem więcej faktów, a mniej opowieści. Jeśli wiecie, że obdarowywana osoba już ma wybrany kierunek i termin podróży już jest pewny, to myślę że lepszym pomysłem będzie dobry przewodnik. Najlepsze przewodniki są od Loneley Planet. Ale może być jakikolwiek.
Poza przewodnikami o jednym wybranym kierunku, są również takie inspirujące o różnych kierunkach. Takie jak te poniżej, które mi bardzo przypadły do gustu.
Dokąd pojechać i kiedy – Jest polska wersja tej książki, ale dotycząca całego świata niestety. Dla osób podróżujących kamperem, ciekawsza będzie wersja europejska, w linku niestety po niemiecku. Istnieje również wersja tylko dla Niemiec.
Dla osób niemieckojęzycznych mogę polecić również moją ulubioną serię przewodników dla kamperów Landyachting.
4. Mapy 20 – 50 zł
Obok przewodników przydatne mogą być również i mapy. Tak te w wersji papierowej wciąż mogą się przydać, szczególnie podróżując w miejsce gdzie ma zasięgu, albo Internet jest drogi.
5. Ręczniki szybkoschnące 25 – 75 zł
Lekkie i szybkoschnące idealne na wyjazdy i dobra też do kampera, bo… szybko schną. A wilgoć w kamperze to złoooo!!
6. Latarka/Czołówka od 20 zł
Latarka lub czołówka zawsze się przyda na kempingu. Więc nawet jeżeli ktoś już jedną ma, to druga nie zaszkodzi, ważne jest żeby ta czołówka, latarka była w miarę sensowna. Jasna, metalowa i dobrze jakby była ładowana przez USB, bo w kamperze wtedy łatwo będzie ją naładować
7. Lampka kempingowa 40 – 150 zł
Taka właśnie ładna stojąca świecąca wkoło. Na kempingu zawsze się przyda, żeby gdzieś powiesić albo postawić. Lampka kempingowa to również jedna z tych rzeczy z których zawsze można mieć dwie. Dla mnie znów istotnym będzie to by można ją było ładować przez USB, a jeżeli lampa miała by jeszcze wbudowane powerbank (jak ta) to już w ogóle super, można świecić i ładować telefon równocześnie. Tańsze opcje znajdziecie na Aliexpress, ale tam można trafić coś fajnego, ale również jakieś g….no.
8. Zestaw przypraw w miniaturowych słoiczkach 30 – 150 zł
W podróży również chcemy jeść smacznie, ale przyprawy są dla mnie również niejako synonimem podróży, gdyż zawsze najlepsze przyprawy były sprowadzane z różnych stron świata. Jeżeli chodzi o prezent to wybór jest ogromny. Od małych słoiczków w torbie, przez probówki z przyprawami, po większe słoiczki z magnesami.
Tutaj już co kto lubi, jeżeli podróżujecie głównie pieszo to dobry pomysłem będzie produkt z linku z tytułu. Jeżeli to mają być przyprawy do kampera, myślę ze lepiej sprawdzi coś takiego. Ale zawsze można zrobić tak jak ja i kupić zwykłe probówki i przymocować je gdzieś uchwytami do rur.
Ale może to Ty właśnie wróciłem z ciekawej podróży np. z Turcji albo Maroka i zgodnie z tym co pisałem w artykułach o tych krajach przywiozłeś sporo przypraw. Kup więc ładne słoiczki, ładną skrzyneczkę, wszystko pięknie zapakuj i masz oryginalny prezent.
9. Dekoracyjne światełka LED 45 – 100 zł
Do klimatycznego oświetlenia kampera i dookoła kampera. Niby trochę pierdoła, ale może się okazać całkiem przydatna. Takie delikatne źródło światła, które można podwiesić gdziekolwiek może dodać wieczorowi klimatu. Najlepiej jeśli zasilany jest przez USB bo wtedy można go podłączyć pod każdego powerbanka. Ale jeśli chodzi o formę takich światełek to wybór jest ogromny, w zależności od naszych upodobań. Ja osobiście mam tego świecącego węża, który już wielokrotnie mi się przydał, nawet na ostatnim żeglarskim urlopie używany był codziennie.
10. Plecak składany 30 – 70 zł
Wiecie no, taki plecak, który można złożyć do bardzo małego czegoś. Mam taki w kamperze i często mi się przydaje, bo zawsze jest, a zawsze jest bo zajmuje mało miejsca. Normalnego plecaka nie miałbym gdzie upchnąć, znaczy miałbym, ale szkoda byłoby mi miejsca na niego. A taki mały, leży w szafce, nie przeszkadza, a na zakupy czy mały trekking jest jak znalazł.
11. Ogrzewacz do rąk 20 – 150 zł
Jest sporo różnego rodzaju ogrzewaczy. Do rąk do stóp, do kieszeni. Chemiczne, które można naładować (Te z octanem sodu, można je wygotować w gorącej wodzie, a później znów użyć, grzeja około godzinę do dwóch), chemiczne jednorazowe (Te reagują z powietrzem, niestety są jednorazowe, ale potrafią grzać aż do 8 godzin, i są robione w formie wkładek do butów). Są też elektryczne, które są takimi większymi powerbankami, które rozładowują się grzejąc nam rączki.
Ale to co ostatni znalazłem jest dużo ładniejsze od tamtych. Chodzi o benzynowy ogrzewacz do rąk. Działa trochę jak zapalniczki benzynowe, jest wielorazowy, szybko się ładuje – wystarczy nalać benzyny, i bardzo ładnie wygląda. Jest to więc jakiś pomysł. A wybór też całkiem spory.
12. Organizery do szafek 25 – 150 zł
Używam ich żeby zaprowadzić porządek w szafkach w kamperze. Ciuchy zamiast bezpośrednio do szafek, najpierw segreguje w organizery a dopiero potem do szafek. Dzięki temu mam więcej porządku, nic się nie rozwala w czasie jazdy i wszystko łatwiej znaleźć. Używać ich możne również w walizkach, więc to całkiem praktyczna rzecz. Ja mam te, i całkiem dobrze mi się sprawują. Zauważyłem jednak, że na niemieckim Amazonie są tańsze niż na polskim, więc jeśli ktoś ma możliwość to zamówił bym w Niemczech.
13. Kubek turystyczny z motywem 40 – 60 zł
Ładny emaliowany kubek to dobry towarzysz do podróży wszelakich. Kwestia wyboru motywu leży już po waszej stronie. Takich kubeczków znajdziecie wiele w różnych sklepach, a jeżeli lubicie pobawić się z grafikami możecie zrobić swój niepowtarzalny kubek z własną spersonalizowaną grafiką. Taki prezent będzie czymś wyjątkowym. Bez problemu znajdziecie też firmę, która coś takiego wykona.
14. Wełniane skarpetki 20 -120 zł
Skarpetki to prezent, do którego trzeba dorosnąć. Dopiero człowiek doświadczony życiem potrafi docenić taki prezent, jak dobre wełniane skarpetki. Osobiście jestem fanem skarpetek z wełny z merynosa. I taki prezent zawsze mnie cieszy, bo nie ma nic gorszego niż przepocone śmierdzące skarpetki w których stopa marznie. A wełna nawet jak mokra to w niej ciepło, a skarpetki z merynosa tak szybko nie zaśmierdują. Polecam serdecznie. W linku przykładowy produkt.
15. Organizer na kable ok 30 zł
Mam dokładnie ten już od 6 lat i świetnie się sprawdza. Leży sobie w szafce w kamperze i zawsze wiem gdzie mam wszystkie kable. Kable się nie plączą i wszystko trzymam w porządeczku, super sprawa i nie droga. (DE)
16. Nerka na dokumenty 20- 60 zł
Używam na każdym wyjeździe, szczególnie tam gdzie nie chce pokazywać gdzie mam portfel. Może się przydać każdemu i jest niedroga, toteż dobry pomysł na prezent.
17. Poduszka podróżna 30 – 100 zł
Podobno niektórzy ich używają. Ja nigdy nie wiedziałem jak, ale za każdym razem gdy gdzieś lecę samolotem to mi jej brakuje i żałuję że sobie nie kupiłem. Na każdym lotniku kuszą mnie w sklepach, ale ich cena mnie odstrasza. Ale można ich używać przecież również w samochodzie, toteż czemu nie, może sobie kiedyś też kupie. Albo dostanę pod choinkę.
18. Globus dekoracyjny 30 – 200 zł
Od niedawna posiadam jeden, bardzo ładnie prezentuje się na półce. I chociaż nie ma on bardziej praktycznych zastosowań to ładnie wygląda.
Prezenty do 100 zł
19. Hamak turystyczny 50 – 150 zł
Mam jeden w kamperze. I co prawda rzadko kiedy znajdę miejsce, w którym mogę go rozwiesić, ale gdy już się uda to jest super. Hamaki są bardzo wygodne, a nie zajmują dużo miejsca to też do kampera super sprawa. Zawsze przecież może się przydać.
20. Przenośne palenisko ok 70 zł
To odkryłem w tym roku i całkiem mi się spodobało. To przenośny stojak na ognisko, dzięki czemu jesteśmy bardziej elastyczni w kwestii miejsca na ognisko. A po złożeniu jest bardzo lekkie i zajmuje mało miejsca. Ja kupiłem ten.
21. Kuchenka turystyczna 60 – 600 zł
Chodzi mi tu głównie o te kuchenki w formie walizki na małe butle butanowe. Są lekkie nie zajmują dużo miejsca i świetnie się sprawdzają gdziekolwiek. Nam towarzyszyła taka na Islandii i mieliśmy gorącą herbatę. Aktualnie w tym systemie możemy znaleźć niesamowite rzeczy od kuchenki (PL, DE), przez Grill (PL, DE) aż po ogrzewanie kempingowe (PL, DE), ale można też ze zwykłej kuchenki zrobić ogrzewanie za pomocą tego (PL, DE). A wszystko zasilane tymi samymi butlami butanowymi. (Wrzucam linki do polskiego i do niemieckiego Amazona bo różnice cen są duże)
22. Termos lub kubek termiczny 50- 150 zł
Tak wiem mało oryginalny prezent. Ale sam dostałem taki i jest super. W zasadzie to dla mnie do tej pory jedyny sensowny kubek termiczny. Trzyma całkiem spoko, jest szczelny i można go rozkręcić i dokładnie umyć, dzięki czemu nie śmierdzi. (DE)
23. Chusta typu Buff od 60 zł
Ja oczywiście preferuję tę z wełny merino, dlatego taką podlinkowuję, ale taki zwykłe też są super. Znajdziecie również innych firm pewnie trochę taniej. Mam takich chust z 5 różnych typów i w okresie jesienno-zimowym jedna towarzyszy mi każdego dnia. (DE)
A termos, no cóż, również zawsze się przyda, żeby schować gorącą kawę lub herbatę. A latem zimną wodę. To całkiem praktyczny prezent
24. Dobra apteczka pierwszej pomocy od 50 zł
Tutaj nic nie podlinkowuje bo sam ciągle szukam tej najlepszej. Ale jeżeli zależy nam na czyimś zdrowiu, to może warto mu sprezentować dobrą apteczkę. Szczególnie jeżeli wiem, że ten nie ma dobrej w swoim kamperze. Przepisy co prawda wymagają by w każdym pojeździe jedna była. Ale ten samochodowe nie są wystarczające na długą podróż. Dlatego dobrze wyposażyć swojego kampera w porządną apteczkę.
25. Dekoracyjne akcesoria do wnętrza 50 – 150 zł
poduszki, zasłonki lub dywaniki w stylu kempingowym, wszystko co sprawi że w kamperze będzie przytulniej. To zawsze bardzo ładny i udany prezent, chyba ze będzie tego za dużo.
26. Mapa na ścianę lub Mapa zdrapka 50- 600 zł
Idealne mapy dla podróżników, żeby oznaczać odwiedzone już miejsca. W opcji zdrapkowej po prostu zdrapujemy odwiedzony kraj, a kto odwiedzi Rosje ma dużo zdrapywania. Ja jestem bardziej fanem wersji z pinezkami. Tutaj mamy opcje zwykłego plakatu, albo czegoś trochę ładniejszego – mapy korkowej wydrukowanej na płótnie. Ostatnio sam taką nabyłem i jest przepiękna i świetnie się w nią wbija pinezki. Polecam szczególnie firmę Canvasscale bo to polska firma i mają bardzo jakościowe produkty. Ich produkty są dostępne na Amazonie ale u nich bezpośrednio jest taniej.
Prezenty do 500 zł
27. Aeropress 120 zł
Mam w kamperze i wychodzi z niego super kawa. Nie zajmuje dużo miejsca i jest lekki – idealny na kemping.
28. Powerbank 100 – 500 zł
To kolejna z tych rzeczy, które zawsze się każdemu przyda, a w podróży szczególnie. Dzisiejsze powerbanki są na tyle mocne, że można nimi zasilić nawet laptopa, dlatego to całkiem przydatna rzecz. Co jest ważne? ważne żeby właśnie miały sensowną moc, bo wtedy można zasilić tego laptopa. Czyli ile? Przynajmniej 60 W, ale najlepiej ponad 100W. Co jeszcze? Ważne żeby był jakieś dobrej firmy, która da na niego gwarancje i żeby charakteryzował się dużą ilością cykli. Ja mam powerbanka od firmy Anker i bardzo go sobie chwalę i ładuję nim wszystko, od komórki, przez tablet, laptopa aż po drona.
Ale są jeszcze inne ciekawe i przydatne powerbanki, bowiem te, które pomogą nam odpalić samochód takie jak te. Niestety osobiście nie mam czegoś takiego, dlatego nie wiem jaki będzie dobry, ale rzucam pomysł. W kamperze może się i taka rzecz przydać.
29. Zestaw naczyń kempingowych 100- 500 zł
To już dość trudny prezent. Po pierwsze, jeżeli ktoś już dłużej podróżuje, to pewnikiem ma już swoje naczynie. Chyba, że chce je wymienić albo dopiero zaczyna swoją podróż z kamperem i kompletuje sprzęt. Druga natomiast trudność polega na guście. Bo każdy lubi coś innego i możemy mieć trudność żeby wybrać takie naczynia, które będą pasować osobie obdarowywanej. Ja preferuje metalowe, bo nie lubię plastiku i swoje kupiłem w Ikei. Jako prezent kupiłbym tylko gdybym wiedział, że ktoś potrzebuje i wiedziałbym jak jaki.
30. Filtr do wody lub butelka z filtrem 100 – 350 zł
Ja posiadam tę butelkę od Lifestraw i sprawdza się dobrze. Są oczywiście tańsze, tylko z filtrem węglowym, ale uważam, że jeśli już inwestować w coś takiego to lepiej wziąć tę z dwustopniową filtracją. Zamiast butelki można wziąć sam filtr i też się świetnie sprawdzi. Natomiast dla bardziej wymagających podróżników lepszym rozwiązaniem może być filtr od firmy Katadyn.
31. Kompaktowy grill turystyczny 200 – 1000 zł
Jestem wielkim fanem rozwiązania które wprowadził Lotus Grill. Ten grill świetnie się sprawdza na kempingu przez jego kompaktową konstrukcje i brak dymu, do tego rozpalenie go zajmuje 5 minut. Niestety oryginalny Lotus Grill jest całkiem drogi, dlatego sam kupiłem sobie swego czasu zamiennik za połowę tej ceny. Niestety dziś już nie mogę go znaleźć, ale znalazłem opcje innych firm, niestety nie wiem na ile są dobre.
Ja miałem grill od firmy El Fuego i świetnie się sprawdza. Możecie natomiast sprawdzić ten lub ten. Jak zwykle w Niemczech trochę taniej. Swego czasu też Lidl miał w ofercie swoje grille działające na tej samej zasadzie, niestety na tę chwilę również nie mogę żadnego znaleźć.
32. Kelly Kettle 250 – 400 zł
Czyli samowar turystyczny. Albo taki trochę zwariowany czajnik turystyczny. Umożliwia szybkie zagotowanie wody z mało ilością paliwa. Raczej dla osób podróżujących pod namiot, aczkolwiek ja jeden mam w kamperze. (W Niemczech też jest)
33. Czujnik gazu 100 – 500 zł
Tu chodzi o bezpieczeństwo, dlatego jeżeli twój znajomy nie ma jeszcze czujnika gazu w kamperze to mu go kup. Ten podlinkowany mam w swoim kamperze i jestem z niego zadowolony. Poza wykrywaniem gazu oraz tlenku węgla, wykrywa również gazy usypiające. Ale w Internecie na pewno znajdziecie wiele innych, tańszych opcji.
34. Panel solarny 150– 400 zł
Swego czasu cieszyłem się z powerbanka z panelem solarnym, ale po latach stwierdzam, że nie jest to rozwiązanie optymalne. Głównie z powodu, że zostawiając go na słońcu taki powerbank bardzo się grzeje, co zmniejsza jego żywotność. Dlatego teraz stwierdzam, że rozwiązanie z modułem solarnym osobno i z miarę długim kablem, tak żeby powerbanka schować gdzieś w cieniu, jest rozwiązaniem lepszym.
Niestety jednak nie znalazłem jeszcze dobrego modułu, dlatego podlinkowuję tylko przykładowy. Jedyną uwagą jaką dodam jest to, że 20 W to absolutne minimum jeżeli chodzi o moc takiego modułu. I nawet to 20 W wydaje się śmiesznie mało, więc lepiej poszukać czegoś o mocy przynajmniej 50 W. Duży wybór jest na Aliexpress, ale nie wiem jak z jakością, ja się przejechałem na tym co kupiłem, dlatego w tym przypadku nie chce nic polecać.
35. Drukarka do zdjęć 260 – 600 zł
Modne stają się teraz aparaty typu Polaroid / Instax. Ja nie jestem fanem tego rozwiązania z dwóch powodów. Po pierwsze jakość i trwałość tych zdjęć jest niska. Po drugie te aparaty są duże, niewygodne i fotograficznie mają małe możliwości. W porównaniu do aparatów w naszych smartphonach, to te aparaty natychmiastowe są słabe. Dlatego moim rozwiązaniem jest fotografować smartphonem i drukować na przenośnych drukareczkach.
Taka drukareczka jest dużo mniejsza niż Polaroid, a jeżeli kupimy w technologii termosublimacji, to trwałość tych zdjęć będzie dużo lepsza. Do tego zdjęcia przed wywołaniem możemy obejrzeć, poprawić, wykadrować, a następnie bezpośrednio ze Smartphona wydrukować. A do tego, zawsze możemy zwiększyć jakość zdjęć wymieniając smartphona na nowszy. (link u góry tylko przykładowy)
A teraz trochę sam sobie zaprzeczę. Owszem są malutkie drukareczki które mieszczą się w kieszeni, jak ta (DE). Ale ja chciałem drukować trochę większe zdjęcia, dlatego kupiłem sobie tę (DE) i jest świetna.
Dobra, ale po co mi w ogóle taka drukarka? Żeby drukować zdjęcia do dziennika pokładowego!!!
36. Multitool 140 – 800 zł
Uniwersalne narzędzie przydatne w każdej podróży. Najbardziej polecam te od Leatherman, mają 25 lat gwarancji i są na prawdę dobrej jakości. Kosztują trochę więcej, ale warto dopłacić. (DE)
37. Mały odkurzacz przenośny 160 – 400 zł
Do kampera bardzo przydatny, ważne żeby nie zajmował dużo miejsca i dał się ładować przez USB albo 12 V. Wtedy będzie to idealny odkurzacz do kampera. A po co taki? W kamperze jest sporo ciasnych zaułków do których trudno się dostać miotłą, dlatego taki odkurzacz to całkiem przydatny prezent.
38. Przenośny dysk twardy 200- 500 zł
Jeżeli obdarowywany oprócz podróżowania, również fotografuje lub/i filmuje, taki przenośny dysk twardy na pewno mu się przyda. Opcji jest sporo, ja używam dysków M2 bo zajmują mniej miejsca, ale SSD również się dobrze sprawdzą.
39. Voucher na podróż albo przeżycie od 50 zł
Jeżeli nic nie znalazłeś jest jeszcze taka opcja. Opcja w której jest wiele opcji. Jak już pisałem tutaj, zbieranie doświadczeń to najlepsza inwestycja w życiu. Dlatego zamiast kupować coś materialnego, możesz podarować komuś ciekawe doświadczenie. Przecież podróżnicy to właśnie robią – zbierają doświadczenia z każdą kolejną podróżą. Takie prezenty pozostają w pamięci na długie lata, dlatego ten punkt również musiał się tu znaleźć.
Pozostaw komentarz