Cześć!
Podróżujemy kamperowym szlakiem, aczkolwiek robimy to niestety tylko w czasie wolnym. Bo na co dzień wciąż pracujemy na etacie i uparcie walczymy z brakiem siły roboczej w Niemczech. Bo właśnie w Niemczech mieszkamy, żyjemy i najczęściej też podróżujemy. Niemcy to przepiękny kraj, wciąż bardzo niedoceniany, aczkolwiek nie ograniczamy się tylko do podróży po nim.
Mam na imię Sylwia. Z wykształcenia jestem fizjoterapeutką, ale w wolnych chwilach podróżniczką. Instagram i fotografia to moje żywioły i gdyby nie potrzeba jedzenia, zajęłabym się tym na pełen etat.
Jestem Jakubem, choć znajomi nazywają mnie Qbalą. Na co dzień mieszkam w Hesji, nie daleko Frankfurtu nad Menem. Z wykształcenia jestem inżynierem budownictwa i zawodowo buduję tory. Więc jeśli podróżujecie koleją przez Niemcy i będziecie mijać jakąś budowę, to jest prawdopodobne, że ja albo moi koledzy gdzieś tam jesteśmy.
Moim ulubionym środkiem podróży jest jednak kamper, bo daje mi najwięcej wolności. Takich podróży będzie na blogu najwięcej. Ale zdarza mi się również sypiać w hotelach, choć mniej chętnie. Poza tym Kamperem nie wszędzie da się dojechać.
Pierwszego Bloga założyłem po to, bym nie zapomniał języka polskiego oraz bym miał gdzie sobie popisać i wrzucić zdjęcia. W międzyczasie tak mi się to spodobało, że teraz traktuję to jako moje hobby. Jeszcze tylko jakby się na tym dało zarobić……
A ja jestem Kamperem i wożę tyłki tych dwoje co powyżej, po świecie. Jestem Citroenem, mam 6 metrów długości i dumny silnik o mocy 130 koni mechanicznych. Urodziłem się w 2015 r, ale czekałem aż do 2017 roku, żeby zostać adoptowanym przez Qbalę. Od tego czasu podróżujemy razem i odwiedziliśmy już razem 13 krajów.
To chyba tyle wystarczy? Masz pytania? Wyślij nam gołębia, a tymczasem…
Pozdrawiamy