Nasze 12 ulubionych miejsc na Lanzarote
Pierwsza z Kanaryskich wysp na jaką dotarliśmy naszym kamperkiem to właśnie Lanzarote. Ta mała pośród Kanaryjskich wysp to prawdziwe królestwo piękna i unikalnych atrakcji. Przygotujcie się na wirtualną podróż przez 12 najpiękniejszych miejsc na Lanzarote, gdzie wulkaniczne krajobrazy, złociste plaże i niezwykłe dzieła sztuki czekają na odkrycie. Gotowi na niezapomnianą przygodę na tej magicznej wyspie? Rozpocznijmy naszą podróż przez rajskie zakątki Lanzarote
Famara
Na Famarę trafiliśmy już pierwszego wieczór, zachęceni wizją spędzenia tam nocy. Okazało się że nie był to dobry pomysł bo mocny wiatra miotał naszym mobilnym domem i nie pozwalał nam zasnąć. Nad ranem jednak ukazał nam się niesamowity widok na bezkresną plaże obmywaną wielkimi falami, ku uciesze surferów, z stromymi stokami gór w oddali. Piękne miejsce warte zobaczenia. plażing raczej utrudniony przez tumany piasku unoszonego porywistym wiatrem. Więcej tutaj.
Mirador del Rio
Lanzarote to wyspa Cesara Manrique, sławnego tutaj architekta, którego twórczość można zobaczyć tu w wielu miejscach. Jednym z takich miejsc jest Właśnie mirador del Rio, bardzo ciekawa budowla położona na szcycie z ponaramą na sąsiednią wyspę La Graciosa. Więcej tutaj.
Playa de Orzola
Malowniczo położona pośród skał plaża za dnia przyciąga wielu turystów wieczorem za to jest tu cicho i spokojnie, a skały chronią przed wiatrem, idealne miejsca na nocleg. Więcej tutaj.
Cueva de los Verdes
Jaskinia nazwana od nazwiska właścicieli. Powstała podszas erpucji wulkanu, jest długa na wiele kilometrów i prowadzi od wulkanu aż do oceanu. Dla turystów udostępniony do zwiedzania jest tylko mały kawałek, ale i tak warto. Zwiedzanie trwa około 40 minut, a podczas niego może zobaczyć wiele różnych skał magmowych, które wykrystalizowały po erupcji. Więcej tutaj.
Jameos del Aqua
Kolejna jaskinia nad samym morzem, w zasadzie to dalsza część jaskini opisanej powyżej, ale z jednej do drugiej pod ziemią przejść się nie da. Tutaj swoje trzy grosze dorzucił wspomniany już powyżej architekt czego szybko można się domyślić. Jest tutaj sala koncertowa w jaskini, a także zbiornik wodny w którym można zobaczyć szczególny gatunek kraba, który normalnie występuje głęboko w oceanie, tutaj dzięki wyjątkowym warunkom możemy go ogląć kilka centymetrów pod wodą. Więcej tutaj.
Lagomar
Willa zbudowana w całości według projekt Cezara Manrique. Niesamowitcie piękne miejsce z ciekawą historią. Swego czasu kupił ją pewien aktor, który następnie dość szybko przegrał ją w karty. Więcej o niej przeczytacie na naszym instagramie. Więcej tutaj.
Park narodowy Timanfaya
Najmłodsze miejsce na wyspie, powstało w wyniku erupcji wylkanu około 300 lat temu. Park można zwiedzać autobusem, pieszo albo wielblądem. Będzie to gratka dla wszystkich choć trochę interesujących się geologią. Park obfituje w formacje skalne powstałe z gorącej lawy. Prawie nie ma tu roślin poza drobnymi porostami, tylko czysta geologia. Więcej tutaj.
Winnice La Geria
Ziemie Lanzarote są bardzo żyzne, nie dziwne więc że mieszkańcy wpadli na pomysł uprawy winorośli, przecież wino to życie. Winorośl jednak uprawia się tutaj w sposób zupełnie oryginalny. Rośliny bowiem by chronić je przed porywistymi wiatrami, sadzone są w dołkach omurowanych kamieniami. Wygląda to ciekawie, szczególnie z lotu ptaka.
La Geria obfituje Winnice, a większość z nich oferuje degustacje wina, sera a także i zwiedzanie piwnic połączone często z tym pierwszym i drugim.
Charco Verde (Playa el Golfo)
Ciekawe acz dla mnie dość rozczarowujące miejsce. Ot po prostu plaża z małym zbiornikiem wodnym wodnym w którym woda ma zielony kolor. Miejsce fajne na kilka zdjęć ale to tyle. Więcej tutaj.
Salinas de Janubio
Solniska na Lazerote. znajdują się nie daleko od plaży oraz całkiem cichego parkingu na nocleg. Same solniska oferują bogatą paletę barw do fotografowania, szczególnie przy zachodzie słońca. O dziwno można tutaj równieź kupić sól.
Do naszej fotorelacji tutaj.
Playa Papagayo
Jak dla nas najpiękniejsza plaża na Lanzerote. Dojazd do niej jest płatny i prowadzi kilka kilometrów po szutrowej i całkiem nierównej drodze, ale zdecydowanie warto bo widoki są niesamowite. Plaża znajduje sie na południowym wschodzie wyspy więc nie uświadczy się tutaj takich fal jak na famarze, ale zdecydowanie można sie dobrze zrelaksować. Nie daleko plaży znajduje się również parking na którym można bardzo fajnie spędzić noc.
Więcej o plaży Papagayo tutaj.
Ogród kaktusów
Również i tutaj swoje paluszki maczał Cezar Manrique. Można tu spotkać kaktusy z całego świata, a ich ogrom poraża. Różność form i kolorów zdecydowanie jest czymś dla czego warto odwiedzić ten ogród. Wejściówka jest oczywiście płatna, ale można kupić bilet zbiorowy na wiele atrakcji i wtedy wychodzi taniej.
Nasza relacja i więcej zdjęć z Ogrodu kaktusów tutaj.
Bardzo super zdjęcia ! Po przeczytaniu posta nabrałam ochoty na wakacje na Kanarach. Moim ulubieńcem pozostają jednak winnice w dołach !